Odpowiadasz na:

Re: Co dalej.....

@ wdr

" PO to smutne bo była to partia środka,"

Czy Ty zamierzasz uprawiać propagandę czy próbujesz analizować rzeczywistość ?
Bo ja widzę tu parę przeklamań, w... rozwiń

@ wdr

" PO to smutne bo była to partia środka,"

Czy Ty zamierzasz uprawiać propagandę czy próbujesz analizować rzeczywistość ?
Bo ja widzę tu parę przeklamań, w jednym zdaniu.
Po pierwsze PO nie była partią. Była wydmuszką, zorganizowaną marketingowo przez służby. Nie reprezentowała wyborców tworzących partię oddolnie, była tworem powołanym do reprezentowania niejawnych interesów układu postkomunistycznego. Wyborców więc nie reprezentowała lecz co najwyżej kupowała, a reprezentowała klientelę ukladową.
I o ile sobie przypominam PO przedstawiała siebie początkowo nie jako partię, lecz jako ruch obywatelski.

Wobec tego nie można mówić, że to partia, ani że to partia środka, bo uklad postkomunistyczny nie reprezentuje ani lewej,ani środkowej ani prawej strony sceny politycznej.

A co do problemów szczegółowych, to ich nie można mieszać z rozpatrywaniem PO jako partii, bo problemy polityczne rozpatruje się w nawiązaniu do realnych problemów społecznych, a nie niejawnych interesów.

Np. za likwidacją gimnazjów przemawia przede wszystkim konieczność stworzenia mocnego liceum, a to wyklucza utrzymanie gimnazjów. Za mocnym liceum opowiadają się środowiska nauki, które nie chcą mieć do czynienia na studiach z bałwanami.

Z kolei utrzymanie gimnazjów, jako filtru zapewniającego dziedziczne utrzymanie przywilejów w zakresie lepszej pozycji startowej warstwie uprzywilejowanej postkomunistycznej jest w interesie układu

Jeżeli chcesz dotrzeć do przyczyn realnych, nie przyglądaj się pozorom.

zobacz wątek
8 lat temu
~łowca absurdów

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry