Anonimie. Późnym wieczorem to ja śpię ponieważ cały dzień ciężko pracuję. I ta ciężka praca przekłada się bezpośrednio na DUŻE podatki jakie płacę w tej gminie.
Rano jest już taka lampa że...
rozwiń
Anonimie. Późnym wieczorem to ja śpię ponieważ cały dzień ciężko pracuję. I ta ciężka praca przekłada się bezpośrednio na DUŻE podatki jakie płacę w tej gminie.
Rano jest już taka lampa że woda wysycha zamiast wsiąkać... i schodzi jej na podlewanie o wiele więcej z o wiele marniejszym efektem. Oczywiście nie mówię o 5-6 rano kiedy również śpię.
Płacę tu ciężkie podatki i oczekuję, że coś takiego jak BRAK WODY w godzinach wieczornych nie będzie występować.
To jest niesamowite jak bardzo amatorsko, bezładnie i bałaganiarsko zarządzana jest nasza miejscowość. Wszystko na zasadzie JAKOŚ TO BĘDZIE
a ja p%%^%#$%dolę "Jakoś to będzie". To jedna z cech których u ludzi nienawidzę najbardziej... byle było, po najmniejszej linii oporu. I teraz mamy. Jak pada to nas podtapia, 2 dni słońca i nie ma wody. Czy w tych wiejskich gminach i urzędach nie ma inżynierów którzy potrafią liczyć?
zobacz wątek