Re: Co jest związkiem, co jest seksem?
Wow... anty, cóż za pewność siebie hehe:):)
Te wasze spotkania coraz bardziej mi się podobają bo po pierwsze trwają coraz dłóżej a po drugie ktoś wkącu wspomniał coś o spotkaniu w...
rozwiń
Wow... anty, cóż za pewność siebie hehe:):)
Te wasze spotkania coraz bardziej mi się podobają bo po pierwsze trwają coraz dłóżej a po drugie ktoś wkącu wspomniał coś o spotkaniu w plenerze:)
Jeśli chodzi o ten mój beznadziejny przypadek to szkoda gadać... facet jest tak zajęty pracą że nie ma czasu poświęcić 60 sekund by zadzwonić i odwołać wspólny wieczór... najgorsze jest to że oczywiście on nie wie po ca ja się złoszcze... i oczywiście nie był to pierwszy przypadek ale raczej ostatni... i pewnie dała bym się wkręcić że to bardziej moja wina niż jego, żeby nie Monika:) złota kobieta która zna całą sprawę troszkę dokładniej... w sobotę zakupy, jakaś impreza i będe wyleczona:):):)(przynajmniej mam taką nadzieję)
zobacz wątek