Re: Co myślicie o monitorze oddechu??
Kasiu, uratowałaś swoją córkę, pewnie uratowałabyś ją i w łóżeczku. Matki tak mają. Mojemu synkowi też dwa razy musiałam pomóc złapać oddech, bo się zadławił. Też bez monitora.
Kasiu, uratowałaś swoją córkę, pewnie uratowałabyś ją i w łóżeczku. Matki tak mają. Mojemu synkowi też dwa razy musiałam pomóc złapać oddech, bo się zadławił. Też bez monitora.
zobacz wątek