Re: Co na mrówki?
oo nooł, żaden proszek do pieczenia ..
miałam mrówki 2 tygodnie! atakowały moją kuchnię, a że byłam sama to nie wiedziałam jak sobie z nimi poradzić ...
wyczytałam też o proszku,...
rozwiń
oo nooł, żaden proszek do pieczenia ..
miałam mrówki 2 tygodnie! atakowały moją kuchnię, a że byłam sama to nie wiedziałam jak sobie z nimi poradzić ...
wyczytałam też o proszku, nasypywałam wszędzie za blat i dookoła blatu, tam gdzie mi chodziły i mam wrażenie , że się niestety naćpały tym proszkiem bo biegały tak szybko że czasem ledwo je zabijałam :)
ale teraz przyjechał Mąż, odsunął szafki i posypał takim preparatem expel się chyba nazywa, i od kilku dni zabiłam może ze 3 niedobitki :)
zobacz wątek