Co roku mam to samo
Ja :
Szefie kiedy urlop ma szef do wyboru lipiec sierpień
Szef:
Ale ja nie mogę dać panu urlopu bo dużo roboty w zimę PAN pójdzie
Ja:
To dziękuje dowodzenia zwalniam...
rozwiń
Ja :
Szefie kiedy urlop ma szef do wyboru lipiec sierpień
Szef:
Ale ja nie mogę dać panu urlopu bo dużo roboty w zimę PAN pójdzie
Ja:
To dziękuje dowodzenia zwalniam się z dniem jutrzejszym
I tak co roku a buraki siedzą w takich guwnianych firmach ją mam 35 dwujke dzieci i zawsze daje radę miesiąc w roku biorę wolne bo się należy rodzinie a pendraki pracocholicy nie siedzą o dorabia ją firmy dziada dopiero jak kostucha zapuka z rozumieją że praca to nie wszystko
zobacz wątek