Re: Co sądzicie o pomyśle 500 zł na dziecko, będziecie składać wniosek?
Też uważam ten pomysł za nietrafiony. Już teraz są przypadki, że ludzie "ciągną" na zasiłkach i takie 500zł na dziecko będzie kolejnym argumentem ZA. Mam tu na myśli tylko takich, którzy żyją tak z...
rozwiń
Też uważam ten pomysł za nietrafiony. Już teraz są przypadki, że ludzie "ciągną" na zasiłkach i takie 500zł na dziecko będzie kolejnym argumentem ZA. Mam tu na myśli tylko takich, którzy żyją tak z wyboru. Sporo jest ludzi, którzy uczciwie pracują a te 500zł będzie stanowiło realną pomoc. I jak tu czytałam kogoś wypowiedzi, że dwa fakultety, że praca pełnoetatowa jeszcze w czasie studiów, to aż się przykro robi. Nie każdy ma takie możliwości intelektualne, by kończyć studia. Poza tym jest mnóstwo zawodów, gdzie nie są potrzebne studia. I takie gadanie - "trzeba było się uczyć wcześniej, to byłoby ci lepiej" są nie na miejscu, żeby nie napisać ostrzej. Każdy zawód, każde stanowisko jest potrzebne, i dyrektor, i księgowa, i nauczyciel, i kierowca, i sprzątaczka. Problem jest taki, że za uczciwą i często ciężką pracę sporo ludzi dostaje za mało. Dla nich rzeczywiście może być pewną pomocą te 500zł.
Ja wniosek składać będę. Dochód w mojej rodzinie jest na warunki polskie dosyć wysoki i sporo od nas płynie do budżetu (sporo w znaczeniu jednostkowym a nie globalnym :)) i jak mam możliwość, że część z tego do mnie wróci, to tak, skorzystam z tego.
zobacz wątek