Re: Co sie dzieje z kucharzami?
Kolejny kwiatuszek.Gianni-w Sopocie.Biorą ludzi na kilka godzin-nie płacą,nie informują o wynikach"testu".Ewidentny wałek-powtarzam-Gianni.
Kolejny kwiatuszek.Gianni-w Sopocie.Biorą ludzi na kilka godzin-nie płacą,nie informują o wynikach"testu".Ewidentny wałek-powtarzam-Gianni.
zobacz wątek