Odpowiadasz na:

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Z punktu widzenia nauczyciela.
Dla mnie jest bez róznicy czy mam dyżur czy nie. Faktem jest,że większośc rodziców pracuje wtedy, kiedy szkoła ma wolne.
Dużur dla nauczycieli w naszej... rozwiń

Z punktu widzenia nauczyciela.
Dla mnie jest bez róznicy czy mam dyżur czy nie. Faktem jest,że większośc rodziców pracuje wtedy, kiedy szkoła ma wolne.
Dużur dla nauczycieli w naszej szkole to 3 godziny.
Ale...
W ubiegłym roku miałam dyżur od 14.00 do 17.00 w piątek po Bożym Ciele.
Było troje dzieci.O godzinie 16.00 wszyscy poszli do domu.O godzinie 16.20 mama przyprowadziła chłopca mówiąc,że idzie do kosmetyczki i niedługo wróci, mój dyżur trwał do 17.00.
Mama zjawiła się po dziecko o 18.20. mówiąc,że zdecydowała się na inny kolor paznokci, stąd przeciągnęło się to w czasie.
Telefonu nie odbierała.
Co ja mogłam zrobić gdybym zastosowała się do regulaminu?
Zadzwoniłabym na policję, a mama odebrałaby dziecko z izby.

Także Drodzy Rodziec!My też jesteśmy rodzicami i rozumiemy różne kwestie,ale są granice.

Wesołych Świąt.

zobacz wątek
9 lat temu
~Majka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry