Odpowiadasz na:

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Mam koleżankę, jest nauczycielką matematyki. Dobrą nauczycielką. Ceniona przez uczniów, rodziców, dyrekcję. Nie skończyła pedagogiki opiekuńczo wychowawczej tylko matematykę. Teraz zostaje zmuszona... rozwiń

Mam koleżankę, jest nauczycielką matematyki. Dobrą nauczycielką. Ceniona przez uczniów, rodziców, dyrekcję. Nie skończyła pedagogiki opiekuńczo wychowawczej tylko matematykę. Teraz zostaje zmuszona do niańczenia dzieci 1-3. Jest tym przerażona. Idąc do pracy do szkoły myślała ze będzie uczyć. Porównywanie szkoły do przedszkola jest bez sensu. Charakter placówek jest inny. Przedszkole jest do opieki, szkola do uczenia.

zobacz wątek
9 lat temu
~xyz

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry