Odpowiadasz na:

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Ale to też właśnie o to chodzi. Wydaje mi się jednak, że część wypowiadających się osób bardziej ma na uwadze to, że nauczyciel też ma pracować między świętami, niż to że tak naprawdę tym dzieciom... rozwiń

Ale to też właśnie o to chodzi. Wydaje mi się jednak, że część wypowiadających się osób bardziej ma na uwadze to, że nauczyciel też ma pracować między świętami, niż to że tak naprawdę tym dzieciom które pójdą do szkoły, zabiera się coś fajnego. Przecież ważniejsze jest pranie, prasowanie, kosmetyczka a dzieci mają iść do szkoły, bo tam spędzą czas z rówieśnikami i będzie im lepiej. Ja w to nie wierzę, ze jak dziecko chodzi 5 dni w tygodniu do szkoły, to będzie lepiej dla niego, jak w te wolne dni tez do tej szkoły pójdzie. Pomijam sytuację, kiedy rzeczywiście rodzice oboje pracują i innej opcji nie mają. Moje dzieci czekają na te dni wolne, mimo że szkołę lubią. Już zastanawiają się, co będziemy razem robić, gdzie pójdziemy, pojedziemy. Ja też pamiętam, że na te dni się czekało. To było coś innego od zwyczajnego rytmu dnia.

zobacz wątek
9 lat temu
~A.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry