Widok
Co się kryje za nagonką na Marsz Niepodległości
Drodzy Państwo, nie dajcie się wciągać w jakieś dywagacje o rasistach na Marszu Niepodległości. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, o co tu naprawdę chodzi. Przecież nie chodzi tu o kilka plakatów z głupimi hasłami, to tylko pretekst do wywołania awantury i szkodzenia rządowi. Kilka plakatów na kilkadziesiąt tysięcy. Czyli normalność.
Ale tu nie chodzi też wyłącznie o pretekst, chodzi o narzucenie nam pewnego wymogu, pewnego sztucznego standardu, na który zawsze potem będzie można się powołać, o wszczepienie do dyskusji i do naszego stanowiska i sposobu dzialania w i r u s a. Chodzi o to żeby uniemożliwić normalność. Czysta zideologizowana nerwica natręctw.
Otóż te niechluje, brudasy z Zachodu przecież tworzą na codzień mnóstwo problemów z prawdziwymi faszystami spod znaku Antify, rasistami, antysemitami i to te brudasy występują do nas z postulatem byśmy byli d o s k o n a l i, c z y ś c i jak łza. Przypomnijmy więc, kto występował pod takim hasłem doskonałości i czystości. Niemieccy naziści z Adolfem na czele. Doskonałość ueber alles. Doskonałość aryjczyków, sterylizacja odbiegających od doskonałości niepełnosprawnych, eliminacja Żydów i Cyganów. A jak ktoś jest normalny i niedoskonały, to go mozna tą pałką okładać na okrągło. Nie dajmy im tej pałki do ręki. Więc nie popadajmy w szkodliwą przesadę z krytyką Młodzieży Wszechpolskiej, cieszmy się, że chcą obchodzić święto.
Jak widać mamy dokładną powtórkę tej samej starej gry opartej na taktyce salami, tyle, że tym razem zręcznie zakamuflowanej i umiejętnie preparowanej przez medialny marketing.
Ale tu nie chodzi też wyłącznie o pretekst, chodzi o narzucenie nam pewnego wymogu, pewnego sztucznego standardu, na który zawsze potem będzie można się powołać, o wszczepienie do dyskusji i do naszego stanowiska i sposobu dzialania w i r u s a. Chodzi o to żeby uniemożliwić normalność. Czysta zideologizowana nerwica natręctw.
Otóż te niechluje, brudasy z Zachodu przecież tworzą na codzień mnóstwo problemów z prawdziwymi faszystami spod znaku Antify, rasistami, antysemitami i to te brudasy występują do nas z postulatem byśmy byli d o s k o n a l i, c z y ś c i jak łza. Przypomnijmy więc, kto występował pod takim hasłem doskonałości i czystości. Niemieccy naziści z Adolfem na czele. Doskonałość ueber alles. Doskonałość aryjczyków, sterylizacja odbiegających od doskonałości niepełnosprawnych, eliminacja Żydów i Cyganów. A jak ktoś jest normalny i niedoskonały, to go mozna tą pałką okładać na okrągło. Nie dajmy im tej pałki do ręki. Więc nie popadajmy w szkodliwą przesadę z krytyką Młodzieży Wszechpolskiej, cieszmy się, że chcą obchodzić święto.
Jak widać mamy dokładną powtórkę tej samej starej gry opartej na taktyce salami, tyle, że tym razem zręcznie zakamuflowanej i umiejętnie preparowanej przez medialny marketing.
Czytać mi się już Ciebie nie chce, ale tak a'propos tytułu:
https://warszawa.onet.pl/wszczeto-sledztwo-ws-propagowania-faszyzmu-lub-nawolywania-do-nienawisci-podczas/qn6zdgx
https://warszawa.onet.pl/wszczeto-sledztwo-ws-propagowania-faszyzmu-lub-nawolywania-do-nienawisci-podczas/qn6zdgx
No i po czorta sam się podkładasz, hę? Właśnie dlatego, że wolę czytać indywidualne teksty, szkoda mi już czasu na papkę zawodowych manipulatorów przemieloną i wciskaną tu przez Ciebie na zasadzie kopiuj-wklej. To już wolę zajrzeć bezpośrednio do tych, co się z nimi wprawdzie nie zgadzam, ale przynajmniej pisać potrafią. Tyle.
Pozdrawiam, bez odbioru.
Pozdrawiam, bez odbioru.
Wszyscy macie rację, bo jesteście fajni, mądrzy, inteligentni i wybitni. Tylko czemu wszyscy od prawej do lewej jedyne, co potrafią wymyślić to marsz? Co właściwie jest fajnego w łażeniu w wielkim tłumie przez miasto? Nie można by tak, nie wiem, pośpiewać sobie razem albo so f***ing polish placków kartoflanych razem smażyć na tysiącu patelni? Albo poloneza zatańczyć może? O, to by było coś. 60 tysięcy ludzi tańczy poloneza na Marszałkowskiej. Trzeba by się w pary dobrać, nieśmiałość przełamać. A rozczochrany Belg krzyczący o tysiącach faszystów tańczących 300 km Oświęcimia byłby całkiem udaną instalacją artystyczną
raven
raven
Jesteś nie na bieżąco Ratlerek, albo Partia nie zdążyła podmienić ci materiałów.
Coś tam macie nie halo z przepływem informacji.
Do nagonki bowiem na Marsz Niepodleglisci włączyła się prokuratura, która rozpoczęła postępowanie ws haseł na tym marszu,
Ale to jest sprawa świeża, mogli wam jeszcze nie powiedzieć co masz teraz szczekać.
Coś tam macie nie halo z przepływem informacji.
Do nagonki bowiem na Marsz Niepodleglisci włączyła się prokuratura, która rozpoczęła postępowanie ws haseł na tym marszu,
Ale to jest sprawa świeża, mogli wam jeszcze nie powiedzieć co masz teraz szczekać.
raven
Mamy wolny wobór i ludzie wolni wybrali Marsz. A dziesiątki tysięcy białoczerwonych flat działają na lewactwo jak płachta na byka.
A dlaczego ty chcesz być niewolnikiem podporządkowującym się dyktatowi lewactwa ?
Wolny człowiek postępuje jak mu dyktuje sumienie. I ci głupcy z kontrowersyjnymi plakatami też są wolnymi ludźmi, których ktoś chce stłamsić przy pomocy środków przymusu. Proszę ich przekonać. Trzeba uważać na taktykę salami realizowaną przez zamordystów.
Mamy wolny wobór i ludzie wolni wybrali Marsz. A dziesiątki tysięcy białoczerwonych flat działają na lewactwo jak płachta na byka.
A dlaczego ty chcesz być niewolnikiem podporządkowującym się dyktatowi lewactwa ?
Wolny człowiek postępuje jak mu dyktuje sumienie. I ci głupcy z kontrowersyjnymi plakatami też są wolnymi ludźmi, których ktoś chce stłamsić przy pomocy środków przymusu. Proszę ich przekonać. Trzeba uważać na taktykę salami realizowaną przez zamordystów.
No uważaj. Jak palnąłem z głupia frant o zburzeniu PKiN lub postawieniu na szczycie pomnika Fieldorfa, to za kilka dni rozgorzała na ten temat gorąca dyskusja. Jeden facet zaproponował nawet, żeby tam postawić pomnik Andrzeja Boboli. To się nie zdziwię jak za tydzień ktoś rzuci hasło narodowego odtańczenia poloneza na którejś z warszawskich arterii. Jak się połechce dumę narodową i powie, że będziemy bić rekord Guinessa, to pomysł na pewno wypali. I to nie jest projekt lewacki, bardziej z Panem Tadeuszem się kojarzy.
Na marszu byłem raz, jak PSL skręciło wybory. Exit polls wskazywało na 13 procent dla nich, a dostali około 24. Taka rozbieżność jest niemożliwa, zwłaszcza że przekręt udowodniony był późniejszym sondażem, gdzie ogromną próbkę zapytano wprost: na kogo głosowałeś. To się pokryło z exit polls. No i co? O 6 rano wyjechaliśmy autokarem, przeszliśmy z flagami, pokrzyczeliśmy, Kaczyński wprost przyznał, że doszło do fałszerstwa, nad ranem byłem w domu śmiertelnie zmęczony. Potem PiS doszło do władzy, liczyłem, ze wybory zostaną od razu powtórzone, a winni przekrętów pójdą do więzienia, a tu nic. Cała III RP opiera się na zasadzie, ze co przewalone i co ukradzione, to już przepada. Możemy najwyżej w nowym rozdaniu kraść i oszukiwać mniej. Jedynie komisja Jakiego jest jaskółką wiosny. Bo oni naprawdę odbierają ukradzione kamienice. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby neokomunistyczne sądy przekreśliły wszystkie decyzje tej komisji w imię obrony fundamentalnych zasad III RP.
Nie twierdzę, że marsze są złe. Po prostu są mało wysublimowane i mało pomysłowe. Do tego generują spore koszty zabezpiecznia. Różaniec do granic mi się dużo bardziej podobał. Ktoś miał film, żeby zrobić żywy łańcuch ludzi, dobrze to zaplanował, wykorzystał potencjał drzemiący w parafiach i diecezjach i całkiem dobrze to poszło. Jestem pewien, ze za rok wymyślą coś innego i wcale nie będzie to marsz różańcowy. Ja np. zrobiłbym akcję "różaniec na rozstajach". Ludzie zeszliby się pod przydrożne krzyże i kapliczki. Tego jest u nas tysiące. Kurczę, mam przypływ różnych pomysłów na eventy ostatnio. Chyba z Leszkiem Dokowiczem pogadam, czyli organizatorem RdG. On z Gdyni jest, to może będzie okazja. Raz juz se dłonie uścisnęliśmy. Podczas znaku pokoju w kościele co prawda, ale dotrzeć do niego nie problem
Na marszu byłem raz, jak PSL skręciło wybory. Exit polls wskazywało na 13 procent dla nich, a dostali około 24. Taka rozbieżność jest niemożliwa, zwłaszcza że przekręt udowodniony był późniejszym sondażem, gdzie ogromną próbkę zapytano wprost: na kogo głosowałeś. To się pokryło z exit polls. No i co? O 6 rano wyjechaliśmy autokarem, przeszliśmy z flagami, pokrzyczeliśmy, Kaczyński wprost przyznał, że doszło do fałszerstwa, nad ranem byłem w domu śmiertelnie zmęczony. Potem PiS doszło do władzy, liczyłem, ze wybory zostaną od razu powtórzone, a winni przekrętów pójdą do więzienia, a tu nic. Cała III RP opiera się na zasadzie, ze co przewalone i co ukradzione, to już przepada. Możemy najwyżej w nowym rozdaniu kraść i oszukiwać mniej. Jedynie komisja Jakiego jest jaskółką wiosny. Bo oni naprawdę odbierają ukradzione kamienice. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby neokomunistyczne sądy przekreśliły wszystkie decyzje tej komisji w imię obrony fundamentalnych zasad III RP.
Nie twierdzę, że marsze są złe. Po prostu są mało wysublimowane i mało pomysłowe. Do tego generują spore koszty zabezpiecznia. Różaniec do granic mi się dużo bardziej podobał. Ktoś miał film, żeby zrobić żywy łańcuch ludzi, dobrze to zaplanował, wykorzystał potencjał drzemiący w parafiach i diecezjach i całkiem dobrze to poszło. Jestem pewien, ze za rok wymyślą coś innego i wcale nie będzie to marsz różańcowy. Ja np. zrobiłbym akcję "różaniec na rozstajach". Ludzie zeszliby się pod przydrożne krzyże i kapliczki. Tego jest u nas tysiące. Kurczę, mam przypływ różnych pomysłów na eventy ostatnio. Chyba z Leszkiem Dokowiczem pogadam, czyli organizatorem RdG. On z Gdyni jest, to może będzie okazja. Raz juz se dłonie uścisnęliśmy. Podczas znaku pokoju w kościele co prawda, ale dotrzeć do niego nie problem
Docieraj i uderzaj.
Każda nieszablonowa akcja to gwarancja zainteresowania mediów.
I kiedy jakiś CNN zrobi z tego materiał, może dotrze do tych zagranicznych łbów, że Polska nie stoi faszyzmem, tylko dba o wartości najważniejsze.
Jeszcze dba...
---
OT: Może mi ktoś załatwić receptę na Diklofenak w czopkach? ;>
Każda nieszablonowa akcja to gwarancja zainteresowania mediów.
I kiedy jakiś CNN zrobi z tego materiał, może dotrze do tych zagranicznych łbów, że Polska nie stoi faszyzmem, tylko dba o wartości najważniejsze.
Jeszcze dba...
---
OT: Może mi ktoś załatwić receptę na Diklofenak w czopkach? ;>
raven
Z treścią komentarza oczywiście się zgadzam, natomiast ocenę uważam za błędną. Wpadasz w koleiny oczywistego błędu związanego z niekompatybilnością medialnego trybu raportowania wydarzeń, uwarunkowanego technologią z trybem przebiegu procesów spoleczno-politycznych. Pierwszy tryb operuje w sekundach, drugi w miesiącach, latach i dziesięcioleciach, więc nawet dziecko powinno zauważyć tę rozbieżność. Dlatego uważam internetowe komentowanie bieżących wydarzeń za przejaw paranoi. Warto komentować długofalowe procesy jak rozwój i upadek paradygmatu demoliberlnego czy rolę marketingu w psuciu polityki , ale nie to co pani premier zrobiła o 9.23 lub 13,44. Uważam to za śmieszne, a w dodatku, za szkodliwe.
Z treścią komentarza oczywiście się zgadzam, natomiast ocenę uważam za błędną. Wpadasz w koleiny oczywistego błędu związanego z niekompatybilnością medialnego trybu raportowania wydarzeń, uwarunkowanego technologią z trybem przebiegu procesów spoleczno-politycznych. Pierwszy tryb operuje w sekundach, drugi w miesiącach, latach i dziesięcioleciach, więc nawet dziecko powinno zauważyć tę rozbieżność. Dlatego uważam internetowe komentowanie bieżących wydarzeń za przejaw paranoi. Warto komentować długofalowe procesy jak rozwój i upadek paradygmatu demoliberlnego czy rolę marketingu w psuciu polityki , ale nie to co pani premier zrobiła o 9.23 lub 13,44. Uważam to za śmieszne, a w dodatku, za szkodliwe.
Jak zwykle łowca posługuje się słowem kluczem " manipulcja" . Według którego, odmienne jego bełkotu opinie wynikają z manipulacji jakim podlegają jego interlokutorzy. Zdążyliście się już przyzwyczaić i wyrobić swoje zdanie na tego pisowskiego trolla. Przyjmijmy, że wygłaszane przez niego ( wklejane) opinie i wnioski wynikają z jego przekonania. Nie odbieram mu ich. Może być sympatykiem nazistów i neo bolszewików. Takie są wyznania skrajnej prawicy. Ma do tego prawo, dopóki nie głosi osobiście takich poglądów. Jak szkodliwe dla naszego wizerunku jest taka działalność tego trolla, świadczyć może powszechna konsternacja i dezaprobata obserwujących to zjawisko. Nie bez powodu, a właściwie z takiego powodu, ten troll podlaga takiemu a nie innemu odbiorowi na forum. Przez jednych jest uważany za trolla, przez innych za schizofrenika, padają także surowsze oceny. Łowca działa od dawna, nie wdaje się w dyskusje, rzuca tematy jako swoją tezę, nie wdając się w dyskusje i polemikę z oponentami. Od czasu do czasu odpowie, ale nie merytorycznie. Jest po prostu słaby siłą swoich tez i argumentów na ich obronę, dlatego unika odpowiedzi i merytorycznej dyskusji. Jak to działa, wielu z nas to widzi i oswaja się z tym. Istnieje tutaj jedynie dzięki tolerancji i demokracji, która dopuszcza do wygłaszania swoich opinii, pod pewnymi warunkami. Unika jednoznacznych tez balansujących na granicy takiej wolności, by wie że został by zbanowany. Tak więc, ma on prawo do takiego osądu tych wydarzeń z 11 listopada. Ja natomiast mam też prawo do swojego poglądu wobec tego trolla, który nie raz przedstawiałem . Ale powtórzę : łowca jest emanacją ideologii obecnej władzy, szkodliwej dla Polski, nawiązującej do opacznie postrzeganego patriotyzmu i nauki kościoła w duchu miłości bliźniego, fałszywego interpretowania prawa i sprawiedliwości .
"błędu związanego z niekompatybilnością medialnego trybu raportowania wydarzeń, uwarunkowanego technologią z trybem przebiegu procesów spoleczno-politycznych."
Hahaha, zauważyłem , że jedną umiarkowaną fankę tu masz. Tego typu teksty regularnie słodzą jej kawę i poprawiają walory Corony. Nie przesadzaj jednak, bo wytrzymałość przepony ma swoje granice. A zakrztuszenie się kawę bywa bardzo niebezpieczne.
Hahaha, zauważyłem , że jedną umiarkowaną fankę tu masz. Tego typu teksty regularnie słodzą jej kawę i poprawiają walory Corony. Nie przesadzaj jednak, bo wytrzymałość przepony ma swoje granice. A zakrztuszenie się kawę bywa bardzo niebezpieczne.
raven
Nie jestem łasy na komplementy i zaszczyty. Jestem też zupełnie odporny na bzdury.
Dlatego nie interesują mnie fani, fanki czy antyfani, interesuje mnie prawda, zgodnie z sentencją "tylko prawda jest ciekawa". Wysil się i spróbuj zakwestionować obraz prawdy jaki staram się przedstawić podając obraz alternatywny.
A może uważasz, że technologia medialna jest kompatybilna z technologią procesów społecznych ?
Nie jestem łasy na komplementy i zaszczyty. Jestem też zupełnie odporny na bzdury.
Dlatego nie interesują mnie fani, fanki czy antyfani, interesuje mnie prawda, zgodnie z sentencją "tylko prawda jest ciekawa". Wysil się i spróbuj zakwestionować obraz prawdy jaki staram się przedstawić podając obraz alternatywny.
A może uważasz, że technologia medialna jest kompatybilna z technologią procesów społecznych ?
A żony nie szukasz? Zagadaj z panią urzędniczką z Kamienia Pomorskiego. Toż takie piękne przecięcie się torów sierocych waszych dwu planet piękne jest i rozczulające.
"Wysublimowana instalacja plastyczna, która aczkolwiek abstrahuje od altruistycznych sofizmatów i metafizycznego pietyzmu, to w konkluzji artysta był w swej wizji sugestywny, co zapewne jest w stanie udowodnić empirycznie. Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji. Przedostatnim ogniwem tego łańcucha myśli artystycznej było przysłonięcie pamiątkowej tablicy, by ostatnim jego elementem stał się nacechowany artyzmem finezyjny paradoks" – odpowiedziała Anna Stanaszek-Kaczor, sekretarz gminy w Kamieniu Pomorskim na pismo dziennikarza w sprawie wizerunku białego orła.
"Wysublimowana instalacja plastyczna, która aczkolwiek abstrahuje od altruistycznych sofizmatów i metafizycznego pietyzmu, to w konkluzji artysta był w swej wizji sugestywny, co zapewne jest w stanie udowodnić empirycznie. Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji. Przedostatnim ogniwem tego łańcucha myśli artystycznej było przysłonięcie pamiątkowej tablicy, by ostatnim jego elementem stał się nacechowany artyzmem finezyjny paradoks" – odpowiedziała Anna Stanaszek-Kaczor, sekretarz gminy w Kamieniu Pomorskim na pismo dziennikarza w sprawie wizerunku białego orła.
(szeptem). czy my na pewno dobrze robimy, ze próbujemy znaleźć własną, spokojną kępkę trawy na bulgocącym i parującym bagnie? może trzeba nam do dziupli? przeczekać?
https://www.youtube.com/watch?v=03xHbGe4OBQ
https://www.youtube.com/watch?v=03xHbGe4OBQ
raven,
podam ci ogólne namiary w kwestii osobnej łączki. Otóż czytałem chyba parę numerów wstecz w Gościu Niedzielnym, i ruchu preppersów, ruchu obywatelskim ludzi przygotowujących sie na ewentualną katastrofę w skali społecznej. Poszukaj w GN w archiwum, albo w necie, bo to ruch popularny.
Jeśli chodzi o mnie, to sądzę, że ewentualna katastrofa będzie miała raczej charakter spoleczny/polityczny niż fizyczny, ale takie przygotowanie może mieć sens. Z drugiej strony takie przygotowania mają ten niedobry skutek, że odwracają uwagę od toku wydarzeń.
podam ci ogólne namiary w kwestii osobnej łączki. Otóż czytałem chyba parę numerów wstecz w Gościu Niedzielnym, i ruchu preppersów, ruchu obywatelskim ludzi przygotowujących sie na ewentualną katastrofę w skali społecznej. Poszukaj w GN w archiwum, albo w necie, bo to ruch popularny.
Jeśli chodzi o mnie, to sądzę, że ewentualna katastrofa będzie miała raczej charakter spoleczny/polityczny niż fizyczny, ale takie przygotowanie może mieć sens. Z drugiej strony takie przygotowania mają ten niedobry skutek, że odwracają uwagę od toku wydarzeń.
Przeczekać & przeczytać - zestaw kompatybilny;)
'(...) 07.21 Pierwszy kontakt z mieszkańcem okolicy. Dane otrzymane od Gurba: wzrost napotkanego osobnika -170 cm; obwód czaszki - 57 cm; liczba oczu - dwoje; długość ogona - 0.00 cm (brak). Osobnik porozumiewa się za pomocą języka o bardzo prostej strukturze, ale skomplikowanym sposobie udźwięczniania, którego artykulacja, zdaje się, wymaga użycia organów wewnętrznych; możliwość wyrażania myśli: prawie żadna. Nazwisko osobnika: Lluc Puig i Roig (możliwy odbiór zniekształcony lub niekompletny). Funkcja biologiczna osobnika: profesor uniwersytecki (jedyne zajęcie) na Universidad Autónoma w Barcelonie. Współczynnik dobrej woli: niski. Dysponuje środkiem transportu o bardzo prostej budowie, lecz skomplikowanej obsłudze, zwanym ford fiesta. 07.23 Osobnik zaprasza Gurba, by wsiadł do jego środka transportu. Gurb prosi o instrukcje. Rozkazują mu przyjąć zaproszenie. Cel podstawowy: nie zwracać uwagi fauny autochtonicznej (rzeczywistej i potencjalnej).
07.30 Brak wiadomości od Gurba.
08.00 Brak wiadomości od Gurba.
09.00 Brak wiadomości od Gurba.
12.30 Brak wiadomości od Gurba.
20.30 Brak wiadomości od Gurba (...)'
... czyli Mendoza w jednej ze swych odjechanych odsłon. Efekt: już nie ma smuteczków nad brzegiem rzeczki.
'(...) 07.21 Pierwszy kontakt z mieszkańcem okolicy. Dane otrzymane od Gurba: wzrost napotkanego osobnika -170 cm; obwód czaszki - 57 cm; liczba oczu - dwoje; długość ogona - 0.00 cm (brak). Osobnik porozumiewa się za pomocą języka o bardzo prostej strukturze, ale skomplikowanym sposobie udźwięczniania, którego artykulacja, zdaje się, wymaga użycia organów wewnętrznych; możliwość wyrażania myśli: prawie żadna. Nazwisko osobnika: Lluc Puig i Roig (możliwy odbiór zniekształcony lub niekompletny). Funkcja biologiczna osobnika: profesor uniwersytecki (jedyne zajęcie) na Universidad Autónoma w Barcelonie. Współczynnik dobrej woli: niski. Dysponuje środkiem transportu o bardzo prostej budowie, lecz skomplikowanej obsłudze, zwanym ford fiesta. 07.23 Osobnik zaprasza Gurba, by wsiadł do jego środka transportu. Gurb prosi o instrukcje. Rozkazują mu przyjąć zaproszenie. Cel podstawowy: nie zwracać uwagi fauny autochtonicznej (rzeczywistej i potencjalnej).
07.30 Brak wiadomości od Gurba.
08.00 Brak wiadomości od Gurba.
09.00 Brak wiadomości od Gurba.
12.30 Brak wiadomości od Gurba.
20.30 Brak wiadomości od Gurba (...)'
... czyli Mendoza w jednej ze swych odjechanych odsłon. Efekt: już nie ma smuteczków nad brzegiem rzeczki.
A może zrobimy jakieś małe publiczne pranie brudów? Co z tym kubeczkiem ja się pytam? Emblemat na nim nie pozostawia żadnych wątpliwości
https://www.youtube.com/watch?v=FivQ7ZSYEUo
https://www.youtube.com/watch?v=FivQ7ZSYEUo
raven
Nie wierzysz w niekompatybilność ? No to poczytaj:
Zwracałem wielokrotnie uwagę na niekompatybilność natychmiastowego trybu medialnego/internetowego komentowania wydarzeń politycznych z wielomiesięcznym/wieloletnim trybem przebiegu procesów spoleczno-politycznych. Tu nie trzeba być prorokiem, bo to widać gołym okiem. Ostrzegałem więc, że różnica ta może być wykorzystywana do prowadzenia szkodliwej dzialalności.
No i proszę bardzo:
http://niepoprawni.pl/blog/elig/armia-botow-przyczajonych-na-twitterze
Nie wierzysz w niekompatybilność ? No to poczytaj:
Zwracałem wielokrotnie uwagę na niekompatybilność natychmiastowego trybu medialnego/internetowego komentowania wydarzeń politycznych z wielomiesięcznym/wieloletnim trybem przebiegu procesów spoleczno-politycznych. Tu nie trzeba być prorokiem, bo to widać gołym okiem. Ostrzegałem więc, że różnica ta może być wykorzystywana do prowadzenia szkodliwej dzialalności.
No i proszę bardzo:
http://niepoprawni.pl/blog/elig/armia-botow-przyczajonych-na-twitterze
A tu mamy dalszy ciąg:
“Mówiliśmy prezesowi Kaczyńskiemu, że ten marsz był dla nas bardzo negatywny i że to problem”
https://wpolityce.pl/polityka/368021-naczelny-rabin-polski-odslania-kulisy-spotkania-z-kaczynskim-schudrich-mowilem-prezesowi-ze-marsz-niepodleglosci-byl-dla-nas-negatywny
Rabinowi Schudrichowi warto przypomnieć, że roli Żydów w okupowanej Polsce nie oceniamy po dzialaniach żydowskiej policji w gettach łódzkim czy warszawskim, ale po powstaniu w gettcie warszawskim i roli ŻOB.
Chyba się pan rabin zakałapućkał.
Niech więc pan rabin łaskawie nie odwraca kota ogonem i nie myli proporcji. Znaj proporcją, mocium panie. I niech nie bierze udziału w sterowanej propagandowej wojnie z Polską, bo wrócimy do tej policji w gettach albo nawet do historii na Kresach.
“Mówiliśmy prezesowi Kaczyńskiemu, że ten marsz był dla nas bardzo negatywny i że to problem”
https://wpolityce.pl/polityka/368021-naczelny-rabin-polski-odslania-kulisy-spotkania-z-kaczynskim-schudrich-mowilem-prezesowi-ze-marsz-niepodleglosci-byl-dla-nas-negatywny
Rabinowi Schudrichowi warto przypomnieć, że roli Żydów w okupowanej Polsce nie oceniamy po dzialaniach żydowskiej policji w gettach łódzkim czy warszawskim, ale po powstaniu w gettcie warszawskim i roli ŻOB.
Chyba się pan rabin zakałapućkał.
Niech więc pan rabin łaskawie nie odwraca kota ogonem i nie myli proporcji. Znaj proporcją, mocium panie. I niech nie bierze udziału w sterowanej propagandowej wojnie z Polską, bo wrócimy do tej policji w gettach albo nawet do historii na Kresach.