Re: Co wlać do bidonu?
Kontynuując temat, co sądzicie o żelach w tubce? Jakby niebyło to też sztucznie wytworzony produkt a jednak sportowcy na całym świecie się „żelują” …nie tylko na głowie… ;)...
rozwiń
Kontynuując temat, co sądzicie o żelach w tubce? Jakby niebyło to też sztucznie wytworzony produkt a jednak sportowcy na całym świecie się „żelują” …nie tylko na głowie… ;) Generalnie nie jestem entuzjastom tego typu suplementów jednak czasami nie ma czasu ani możliwości przygotowania pełnowartościowego posiłku na trasie i wtedy… no właśnie co wtedy? żelik, „power baton” czy większy plecak z kanapkami? ;) Być może zadaje dziwne pytania ale te wyniki badań troszkę dały mi do myślenia.
Pozdro!
zobacz wątek