Re: Co wy na to??
Się czepiam. Zawsze trzeba się czepiać. Zwłaszcza gdy oznakowanie jest nieznane rozporządzeniu. Może i ja jestem niedouczony, ale jaka jest PODSTAWA PRAWNA skreślania CZĘŚCI znaku? Jakaś ustawa,...
rozwiń
Się czepiam. Zawsze trzeba się czepiać. Zwłaszcza gdy oznakowanie jest nieznane rozporządzeniu. Może i ja jestem niedouczony, ale jaka jest PODSTAWA PRAWNA skreślania CZĘŚCI znaku? Jakaś ustawa, rozporządzenie? Jeśli nie ma to sytuacja jest jasna - w sądzie wygram a oskarżyciel publiczny przegra jeśli byłby wniesiony przeciwko mnie wniosek u ukaranie.
Ustawę Prawo o Ruchu Drogowym znam. W tej sytuacji bardziej interesujące są rozporządzenia. Warunki techniczne dla znaków drogowych pod względem prawno-karnym niestety są mało istotne (choć czasem można się na nie powołać), bardziej istotne są ustalenia faktyczne i rozporządzenia dotyczące znaczenia samych znaków.
Podpisać się umiem... jednak na tym forum wolę pozostać anonimowy.
zobacz wątek