Re: Co z organistą?
Z tego co wiadomo jest juz nowy organista. Ludzie czy wy nie macie sluchu???? To jest żenada. Ten człowiek nie potrafi grać ani śpiewać. Porażka. Jak pan Marcin zagrał to kościół żył. Z...
rozwiń
Z tego co wiadomo jest juz nowy organista. Ludzie czy wy nie macie sluchu???? To jest żenada. Ten człowiek nie potrafi grać ani śpiewać. Porażka. Jak pan Marcin zagrał to kościół żył. Z kościoła się nie chciało wychodzić. To był organista z jajem. Tylko dla tego tUtah chodziłam do kościoła. Posłuchać normalnej oprawy muzycznej na mszy. To było to coś. Ps. Wielki szacunek dla Pana Marcina za tak piękny śpiew. Ps. Słychać to było, ze robi to od serca. A wam ludzie powinno być wstyd,ze jeszcze plotki puiszczania, ze był za drogi. Idzie do miasta to zobaczycie ile organista kosztuje i to byle jaki,a mieliscie tak wspaniałego i docenic nie umieliscie. Wstyd wam powinno być. Z tego co się orientuje to nie tylko ja jeździłam na mszę do kielna aby posluchac tak wspaniałego śpiewu. Coś pięknego dla uszu. A teraz co w parafi macie to barachlo.WSTYD!!!!!!
zobacz wątek