Tak Pan Treder to był dobry organista. Bardzo dobrze grał, chor tez wspaniale prowadził. Chciało sie słuchać. A teraz nowy chor tragedia, nowy organista porażka. Tego się nie da wytrzymać. Najpierw...
rozwiń
Tak Pan Treder to był dobry organista. Bardzo dobrze grał, chor tez wspaniale prowadził. Chciało sie słuchać. A teraz nowy chor tragedia, nowy organista porażka. Tego się nie da wytrzymać. Najpierw poziom duchowy sięgnął bruku przez proboszcza, teraz śpiew zamordował organista.
zobacz wątek