Msza katolickiego kościoła powszechnego jest stała i niezmienna, chyba że sobór kościoła wniesie jakąś zmianę. W kielnieńskim kościele brakowało ostatnio wielu elementów mszy. Idąc na mszę za...
rozwiń
Msza katolickiego kościoła powszechnego jest stała i niezmienna, chyba że sobór kościoła wniesie jakąś zmianę. W kielnieńskim kościele brakowało ostatnio wielu elementów mszy. Idąc na mszę za granicą nawet nie znając języka wiemy, że jest przebłaganie za grzechy, potem wychwalanie Pana, czytania, ewangelia, kazanie, modlitwa powszechna, 5-7 modlitw w intencji ojcia świętego..., ofiarowanie... itd itd.
Gdy Proboszcz jest sam to prowadzi mszę jak chce. Przyrównuję ją do mszy z poniedziałkowego poranka gdy nikogo w kościele nie ma i ksiądz spieszy się na śniadanie i na religię do szkoły. Gdy pojawił się obecny wikary to sposób prowadzenia mszy przez proboszcza zmienił się nie do poznania. Dlaczego? Dlaczego przy biskupie nie pokazuje jakie nowinki wprowadza do rytu?
Oczywiście, że zgodnie z nauką Kościoła Katolickiego Mszę może odprawiać tylko ksiądz. Ale niech to robi tak jak nauczono go w seminarium. A nie quasi kazanie o sobie, ogłoszenia mszalne 17 minut, pośpiewajmy razem... to ile czasu zostaje na mszę? Kiedyś zmierzyłem że 15 minut. Czy ona była ważna? Myślę, że dla Pana Boga nie ma to specjalnie żadnego znaczenia i na pewno nam ją uznał :) ale idę na mszę aby się modlić i chwalić Pana i zwyczajnie potrzebuję stałych elementów, których nauczono mnie od dziecka. Których sam Ks Proboszcz mnie nauczył.
I nie jest to oczernianie tylko krzyk bezsilności ludzi wierzących. Gdybym chciał pośpiewać i potańczyć na nabożeństwie to poszedłbym do jakieś sekty.
Bardzo się cieszę, że na stronie internetowej jest zapisane kto będzie odprawiał mszę. Życze ks. Proboszczowi wszystkiego najlepszego, ale zamierzam uczestniczyć we mszy odprawianej przez Wikarego.
zobacz wątek