Może Twój luby ma najzwyczajniej depresje, może ma w głowie całą masę myśli które robią z niego impotenta ale o nich nie powie bo przecież "Faceci nie płaczą"? A może nie umie o tym rozmawiać?...
rozwiń
Może Twój luby ma najzwyczajniej depresje, może ma w głowie całą masę myśli które robią z niego impotenta ale o nich nie powie bo przecież "Faceci nie płaczą"? A może nie umie o tym rozmawiać? Może jest w pułapce fantazji do których boi się przyznać ?Może go już nie pociągasz w aspekcie seksualnym ale nie umie tego inaczej zasygnalizować.
Niestety tak jest że czasem facetom nagle przestaje zależeć na seksie po tym jak żona urodzi. Nie wiem czemu ale tak się zdarza.
Pójdźcie do psychologa/seksuologa razem.
Co do skoku w bok to porozmawiaj z nim. Powiedz mu o swoich potrzebach, których on nie może zaspokoić. Powiedz mu że znalazłaś czasową alternatywę na boku która sprawia że możesz rozładować napięcie.Bo w zdradzie nie tyle seks boli co kłamstwo, a on przecież może się zgodzić
zobacz wątek