Miałam ten sam problem. Kiedy celibat doszedł do magicznej granicy - 3 lat postanowiłam odejść. Okazało się, że człowiek, za którego wyszłam bzykał się na lewo w pracy (był marynarzem) z kobietą...
rozwiń
Miałam ten sam problem. Kiedy celibat doszedł do magicznej granicy - 3 lat postanowiłam odejść. Okazało się, że człowiek, za którego wyszłam bzykał się na lewo w pracy (był marynarzem) z kobietą wyglądającą dość kiepsko (ode mnie wymagał bardzo wiele). Poznałam później kogoś normalnego.
zobacz wątek