Re: Co zrobić?
Witam,
Muszę Pana zmartwić ale Inwestor ma rację że poprawki nic nie pomogą - po nacięciu pęknięć i ich zaszpachlowaniu i tak wyjdą do m-ca czasu a z drugiej strony będą widoczne...
rozwiń
Witam,
Muszę Pana zmartwić ale Inwestor ma rację że poprawki nic nie pomogą - po nacięciu pęknięć i ich zaszpachlowaniu i tak wyjdą do m-ca czasu a z drugiej strony będą widoczne zaprawki.
Co do siatki z klejem jest to metoda nie skuteczna w żaden sposób, ponieważ tynk pękając napiera na siatkę i pęka gips - wiadomo tynk nie odpadnie natomiast gips tak.
Wiadomo nie od dziś że dzisiejsze produkty są tak silnie wiążące że np. klej do płytek potrafi odparzyć tynk który wydawał się trwały ze ściana.
Dlatego też trzeba pamiętać że tynki stare SKUWAMY do zera - gruntujemy - nakładamy podkład kwarcowy lub betokontakt i proszę mi wierzyć że w tedy to tynki lub płyty lub szpachlować można.
A w takiej sytuacji Inwestor weźmie rzeczoznawcę sądowego i jasno mu napisze że tynki powinny być skute i przygotowane jak wyżej.
Ciężko mi coś Panu doradzić - ale może spróbować z Inwestorem dość do porozumienia - pytanie się nasuwa o jakiej kwocie mowa ...
życzę powodzenia
zobacz wątek