Re: co zrobić z psem
U mnie w bloku pies zachowywał się podobnie.To sąsiadka która mieszkała obok napisała pismo do spółdzielni .Spółdzielnia chciała potwierdzenia najbliższych sąsiadów ze pies faktycznie przeszkadza....
rozwiń
U mnie w bloku pies zachowywał się podobnie.To sąsiadka która mieszkała obok napisała pismo do spółdzielni .Spółdzielnia chciała potwierdzenia najbliższych sąsiadów ze pies faktycznie przeszkadza. A Ten pies to całe dni sam siedzial skrobał w drzwi a ze młodzi ludzie tam mieszkali często w nocy ich nie było to pies koncerty w nocy dawał. Wiec chyba spółdzielnia za intweniowala bo pies zniknął akurat razem z właścicielem psa bo właścicielka mieszkania jak się okazało dostała jakieś pismo ze spółdzielni i wypowiedziała mu umowę najmu .Tu akurat mieszkanie było wynajmowane.U mnie w klatce teraz jest jeden pies nie halasuje ale sika na murek pod klatka jest smród i syf i mimo że wieszano na tabl ogłoszeń aby właściciel psa to sprzątał to ten ma to gdzieś. A latem smród idzie w górę ze nawet na balkonie posiedzieć nie można.
zobacz wątek