Jadam w Skrzypku od ponad 12 lat - ah te czasy gimnazjum gdzie z kolegami latało się na kebab po szkole ...

Od jakiegoś czasu zaczęło się coś psuć w tej pizzeri - pizza jest praktycznie niejadalna. Żółty najtańszy ser zamiast mozarelli, najgorsze salami, szynka żylasta - ciasta nawet nie skomentuje.

Jeśli właściciel to czyta niech lepiej szybko zareaguje - to chyba ostatnia szansa na uratowanie tej sieci ...