Córkę do Misia Wojtka przenieśliśmy z innego prywatnego przedszkola bo nie byliśmy z niego zadowoleni w przeciwieństwie do tego :-) Córka chwali sobie wszystkie Panie w grupach, Panią Dyrektor jak i Panie pomagające. Do tego przedszkola chodzi już trzeci rok. Przedszkole jest czyste, są małe grupy, zajęcia dodatkowe i co dla mnie ważne dzieci spędzają sporo czasu na świeżym powietrzu. Firma kateringowa bardzo smakuje córce. Czesto w domu karze sobie robic te same posiłki co w przedszkolu. Wychowawczyni córki chętnie rozmawia o jej zachowaniu, postępach i zawsze doradzi. Córka lubi swoje przedszkole a to najwazniejsze. Jedyny minus to przerwa wakacyjna. W zeszłym roku nawet nie składałam papierów do państwowego przedszkola bo i tak bym jej nie przepisała.