Re: Cukiernia SOWA KLIF
Mimi, pewnie wówczas kierownik Cię zastępuje albo kolega/koleżanka. A że klienci trochę poczekają to trudno. Świat się przecież od tego nie zawali. Poza tym poziom ich cen odstrasza potencjalnych...
rozwiń
Mimi, pewnie wówczas kierownik Cię zastępuje albo kolega/koleżanka. A że klienci trochę poczekają to trudno. Świat się przecież od tego nie zawali. Poza tym poziom ich cen odstrasza potencjalnych klientów...Ale jeśli naprawdę tak jest, że nie ma kto danego pracownika zastąpić, to kicha. Pozostaje wtedy wg. mnie pracować tam na tyle efektywnie i długo, aby uzbierać kwotę na min. 2-3 miesiące bez pracy i dopiero wtedy złożyć wypowiedzenie (zwłaszcza gdy na awans nie jest nawet w sferze marzeń).
zobacz wątek