Odpowiadasz na:

Re: Cyklosport

grisza napisał(a):

> No no, w szczególności w Malmo możesz zostawić rower, albo w
> Oslo czy Sztokholmie.... może 20 lat temu, teraz nie będzie
> roweru po 5 sekundach.rozwiń

grisza napisał(a):

> No no, w szczególności w Malmo możesz zostawić rower, albo w
> Oslo czy Sztokholmie.... może 20 lat temu, teraz nie będzie
> roweru po 5 sekundach.
>
> Bornholm to nie kraj i nie ma tam gdzie uciec z kradzionym
> rowerem, w Kopenhadze natomiast polecam mieć dobre zapięcie.

Nie wiem kiedy byłeś np. w Sztokholmie, bo ja byłem tam już trzy razy i jakoś nikt nam nie ukradł rowerów. Byliśmy trzy osobowym składzie. I zawsze we troje wchodziliśmy do sklepów, aby zrobić zakupy. Był to rok 2003.
Przejechaliśmy ok. 800km i nigdy nie mieliśmy problemów. Jak z tego wynika, że źle oceniasz Szwecję pod względem kradzieży. To naprawdę kraj w którym można spokojnie jeździć rowerem. To wszystko co napisałem może potwierdzić Frans i jego kolega, bo z nimi właśnie jechałem. Dokładnie to samo jest w Norwegii.

zobacz wątek
18 lat temu
sot

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry