Re: Cyklosport
byłem wczoraj już drugi raz, też piechotą szedłem z Gdyni, aby nie mieć kłopotów z pozostawieniem roweru poza sklepem. Było daleko i nabawiłem się pęcherza na stopie od tego chodzenia.
byłem wczoraj już drugi raz, też piechotą szedłem z Gdyni, aby nie mieć kłopotów z pozostawieniem roweru poza sklepem. Było daleko i nabawiłem się pęcherza na stopie od tego chodzenia.
zobacz wątek