Widok
przereklamowany
Myślę, że jest przereklamowany. Psychologicznie fajny, ale sceny z miłości franc. między dwoma kobietami lub masturbacja to chyba przesada jak na film od 15 lat!!! Dorosły się nie zgorszy, ale jak się zabiera swoje15 letnie dziecko to oczekuje, że film będzie odpowiedni do tego wieku, ale widzę, że teraz ani lesbijstwo ani homoseksualizm to dla ludzi nie problem.
Mocny film
Szedłem nas film z niechecią. Spodziewałem się czegoś w stylu "Showgirls", jakiegoś kina "kobiecego", ale określenia "Dramat,Thriller,Psychologiczny" są w pełni uzasadnione. Ciary chodzą po plecach przy niektórych scenach. Film świetnie pokazuje emocje, z jakimi zmagają się ambitne dziewczęta, które wybrały balet, jako swoje powołanie. Trzyma w napięciu od początku do końca, odzierając przy tym z piórek wyobrażenia o tym, że sztuka to sielanka przeznaczona dla nawrażliwych leni.
Bohaterka przechodzi przeistoczenie z białego łabędzia w czarnego, a w życiu osobistym z dziewczyny zależnej od matki w niezalezną kobietę. To boli.
Polecam ten film,
ale nie ludzim o słabych nerwach lub szukajacym płytkiej rozrywki.
Bohaterka przechodzi przeistoczenie z białego łabędzia w czarnego, a w życiu osobistym z dziewczyny zależnej od matki w niezalezną kobietę. To boli.
Polecam ten film,
ale nie ludzim o słabych nerwach lub szukajacym płytkiej rozrywki.
Grażynko pytasz, bo nie rozumiesz tych pojęć czy nie zrozumiałaś sensu mojej wypowiedzi? Jeśli oglądałaś film powinnaś wiedzieć, że zawiera elementy, sceny lesbijskie (jakbyś nie rozumiała tego pojęcia to jest zabawa między dwoma kobietami) oraz masturbacja (samozadawalanie się). A sprawą normalną dla ludzi staje się anormalność, której ja nie chcę oglądać, pochwalać ani pokazywać dorastającemu dziecku jako rzeczy ogólnie przyjętej i akceptowalnej, czyli lesbijstwo i np.homoseksualizm.Taki film powinien być od 18 lat. Czy to takie trudne do udźwignięcia w logicznym rozumowaniu?
Nie neguję, że film w swym przesłaniu był dobry, ale nie od 15 lat.
Nie napisałam, że w filmie jest coś o homo.
W kinie sprawdzają wiek dziecka i legitymacje, ale nie po to, by dziecko nie widziało scen nie przeznaczonych dla oczu dziecka, ale po to, żeby sprawdzić czy przypadkiem przysługuje mu faktycznie ten bilet ulgowy, który wykupił.
Nie neguję, że film w swym przesłaniu był dobry, ale nie od 15 lat.
Nie napisałam, że w filmie jest coś o homo.
W kinie sprawdzają wiek dziecka i legitymacje, ale nie po to, by dziecko nie widziało scen nie przeznaczonych dla oczu dziecka, ale po to, żeby sprawdzić czy przypadkiem przysługuje mu faktycznie ten bilet ulgowy, który wykupił.