Też mam ten sam problem. Tak się zwykle zagadam w trakcie kolędy, że zapominam o przygotowanej kopercie i potem muszę pędzić za księdzem. Jeśli chce się mieć coś sensownego, trzeba w to inwestować,...
Też mam ten sam problem. Tak się zwykle zagadam w trakcie kolędy, że zapominam o przygotowanej kopercie i potem muszę pędzić za księdzem. Jeśli chce się mieć coś sensownego, trzeba w to inwestować, a nie w hipermarkety i galerie.
zobacz wątek
8 lat temu
~łowca absurdów