Po komentarzach wnioskuje że znów trzeba wprowadzić kartki
na mięso, czekolade, cukier..
W Polsce problemem jest BRAK norm (zwlaszcza w wędliniarstwie) przez co produkty moga być oszukiwane. Nieliczne kontrole które sa przeprowadzane i tak można o...
rozwiń
na mięso, czekolade, cukier..
W Polsce problemem jest BRAK norm (zwlaszcza w wędliniarstwie) przez co produkty moga być oszukiwane. Nieliczne kontrole które sa przeprowadzane i tak można o kant d*py potłuc bo dane i wizerunek oszustów są chronione, dlatego konsument nie dowie sie który producent robi nibykiełabase nibymasło i nibyczekoladę. Wszystko to uderza w uczciwych - już niedługo polskie jedzenie będzie synonimem podróbki i syfu a nie pysznego żarełka.
Na Zachodzie ise nie sprzeda. Dziwie sie np kto kupuje parówki Krakusa zwane nie wiedzieć czemu kabanosami. Jedyne kabanosy jakie produkuje sie w Polsce (poza lokalnymi, małymi firmami) robi Tarczynski ale tylko te z nazwą "Extra" bo i oni mają już produkt kabanosopodobny dla Tesco i podobnych o
zobacz wątek