Czkawka u noworodka

ja swojej małej podawałam strzykawką troszkę przegotowanej wody, zazwyczaj pomagało.

Czkawka podobno nie męczy dzieciaczków tak jak dorosłych... U swojej to widzę, czkawkę miewa kilka razy dziennie a wcale nie wygląda żeby jej to przeszkadzało, leży sobie spokojnie i się rozgląda jak gdyby nigdy nic :) Twój reaguje nerwowo?

Moja córeczka też cały czas miała czkawkę- to jest normalne. Pediatra mówił, żeby się nie przejmować, bo to nie męczy dziecka.

Moja teściowa z kolei namawiała mnie, żebym cieplej Tosię ubrała, bo czkawka to od zimnych stópek. Bzdura :/

Tak,tak moja teściowa też tak mówi,raz jak synuś miał czkawkę to powiedziała że pewnie mu zimno,a wcale mu nie było.Czkawaka pojawia się u dzieci zazwyczaj jak mają pełny brzuszek(po mleczku)i wcale ich nie męczy,mój syn miewa je teraz sporadycznie,wczesniej częściej miał,a jak był w brzuszku u mnie to czułam czkawkę dwa a nawet trzy razy dziennie.

hm..z tym zimnem i czkawka to prawda, ale to np, gdy maluch sie nam zasika, rozbieramy do naga, jest wilgotny, zima w domu 19 C i maluch sie wyziebi, napewno czkawka bedzie, ale bzdura jest ze maluszek- noworodek dostaje czkawki 3 razy na dobe bo m zimno.

Czkawka powstaje jak sie podraznia nerw w przelyku, wiec po jedzeniu maluszek jak dobrze beknie to i tak nie ma gwarancji ze nie bedzie miec czkawki. Moje oba dostawaly czkawki jak trzeba bylo przebrac po jedzeniu, nozki do gory w celu umycia pupy, pokarm sie przelewa i czkawka murowana. Mnie generalnie to zloscilo wiec dawalam cyca i staralm sie po kolejnym karmieniu jak sie zakupkal przebierac delikatniej.

No jeszcze jest odruch tatusiowy - dajemy tatusiowi maluszka do odbekniecia, malusze beka a tata podrzuca do sufitu i krzyczy - dzielny zuch beka jak stary - i znow sie poprzelewa i mamy czkawke :) szkoda ze tata w takiej sytuacji nie moze dac cyca :(

Mój synek przy czkawce na początku leży spokojnie, ale po jakiś 10 minutach zaczyna już marudzić, ewidentnie od czkawki.

Krzyś ma czkawkę jak nie odbije dobrze i wtedy też marudzi albo jak mu się uleje to też ma czkawunie przez chwilkę.

mojej corki czkawka nigdy nie meczyla i nie meczy.nie jest uciazliwa.Sara nawet nie zwraca na nią uwagi,ze tak powiem:P

Najlepsze, ze jak Niki w brzusku miała czkawkę to moja mam powiedziała, że mam sie cieplej ubrać, bo małej jest zimno, heheheh

Nie chodzi o to, ze jak dziecku zimno to ma czkawke. Chodzi o roznice temperatur. Jesli bylo ubrane i nagle je rozbieramy, albo przenosimy w zimniejsze pomieszczenie, to moze dostac czkawki.

Albo czkawka pojawia się z powodow pokarmowych, np. po jedzeniu.

Gdy dzieciątko ma czkawkę, należy ponosić pionowo na ręcach lub podać cycka.
Szybciutko wtedy czkawusia mija :)

Mojego Marka też czkawka nie omija :(

u mojej corki czkawka nigdy nie pojawia sie po rozebraniu ani po jedzeniu.nigdy nie zaobserwowalam takiej sytuacji.raczej pojawia sie wtedy,gdy mala poprostu nalyka sie powietrza,bo czesto miala /ma ciagle otwarta buzke .aktualnie gdy wariuje i wtedy odrazu ma czkawke:P

u mojej małej czkawka pojawia się zazwyczaj po karmieniu,widocznie za dużo powietrza łyka,pomaga jej trzymanie w pozycji pionowej jak również masowanie miejsca nad noskiem.