brutalnosc, brutalnosc , brutalnosc.......mamy tego i tak dosc na co dzien......po co jeszcze w teatrze na to patrzec? niczego nie wnosi nowego......ja juz teraz chyba wole piekne, kolorowe 'obrazy".
brutalnosc, brutalnosc , brutalnosc.......mamy tego i tak dosc na co dzien......po co jeszcze w teatrze na to patrzec? niczego nie wnosi nowego......ja juz teraz chyba wole piekne, kolorowe 'obrazy".
zobacz wątek