Odpowiadasz na:

faktem jest że jak człowiek zaczyna mieszkać w tym Belwederze (każdy) to staje się taki "nieżyciowy" , przydało by się wyjście po ziemniaki do biedronki od czasu do czasu.

Żarówki... rozwiń

faktem jest że jak człowiek zaczyna mieszkać w tym Belwederze (każdy) to staje się taki "nieżyciowy" , przydało by się wyjście po ziemniaki do biedronki od czasu do czasu.

Żarówki ledowe to ostatnio po 2 zł kupiłem , to nawet z reklamacją biegać się już nie opłaca. Mogliby jeszcze tylko popracować nad ich żywotnością bo to jest średnio jakieś 700godzin , a nie 10000-15000 .

A w Berlinie to mógł im przypomnieć o reparacjach.

zobacz wątek
6 lat temu
~wdr

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry