Widok
Czy Hossa to pewny Developer?
Otrzymałam z mężem kredyt na mieszkanie Hossy - Patio Róży.Umowa z Developerem podpisana. Aktualnie budowa jest na poziomie parkingu podziemnego czyli mało;/ do odbioru w 2010roku. Z racji kryzysu na rynku nieruchomości i kredytów można się obawiać, że Hossa padnie albo nie wybuduje? Czy bez przesady?
0
0
hehe co tu napisac chyba tyle ze ............ zycie pokaze
najwaznieszy przyszly rok kto przetrwa to kolejne 5-6 lat bedzie dzialal do kolejnego kryzyzsu tak bylo tez w 2002 roku
najwaznieszy przyszly rok kto przetrwa to kolejne 5-6 lat bedzie dzialal do kolejnego kryzyzsu tak bylo tez w 2002 roku
0
0
No istnieją od 1989 r.
0
0
my też mamy z nimi podpisaną umowę - też Patio Róży, budynek nr 1 :)
bardziej teraz martwimy się jednak o kredyt,bo załatwialiśmy go przez Hossę i mamy trochę problemów z podpisaniem umowy z bankiem...
a jeżeli można wiedzieć to braliście kredyt na mieszkanko?
p.s. uważam,że Hossa jest solidną firmą i pod względem budowlanym wszystko będzie OK :)
bardziej teraz martwimy się jednak o kredyt,bo załatwialiśmy go przez Hossę i mamy trochę problemów z podpisaniem umowy z bankiem...
a jeżeli można wiedzieć to braliście kredyt na mieszkanko?
p.s. uważam,że Hossa jest solidną firmą i pod względem budowlanym wszystko będzie OK :)
0
0
tzn. chodziło mi gdzie braliście kredyt na mieszkanie :) jeżeli to nie tajemnica oczywiście
0
0
napisz na: iskierka-1@gazeta.pl
nie podałaś maila, tak bym ci wysłała
nie podałaś maila, tak bym ci wysłała
0
0
wysłałam maila :)
0
0
odpisałam kontaktujmy sie już na maila :)
0
0
oki, jestem "za" :)
0
0
Mieszkam na Sokółce 2. W sumie nie było z Hossą problemów. Oddali troche po terminie ale ok. Troche mielisy stacia bo z racji pieta _ 3- mamy takz epoddasze i onka sa inne niz miały byc - bo inaczej nie pasowało. Ale w sumie prosze sie nie martwic o tego Dewelopera - na 100% dadza rade.pozdrawiam
0
0
Szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać i najpierw stresować się czy dostaniesz kredyt, jak go dostaniesz to czy Bankowi sie nic nie stanie i wszystkie transze wypłaci a w między czasie jeszcze o to, czy Developera sytuacja dzisiejsza nie wykończy. Ehhh...zachciało nam sie teraz mieszkania :)
0
0
Tego dewelopera to raczej nic nie wykończy, też kupiłam mieszkanko od hossy i z niecierpliwością czekam na odbiór:) Pozdrowionka
0
0
A jeśli można wiedzieć które mieszkanko? jaka dzielnica?;)
0
0
Budynek nr 10, fort forest. Odbiór planowany na maj - ciekawe jak to będzie. Jeszcze jedna transza przede mną - ale jestem dobrej myśli:) Nie stresuję się:)
0
0
Fajnie.
Ja nawet jeszcze nie mam umowy kredytowej przez to co banki ćwiczą...ale cóż czekam dzielnie :(
Powodzenia życzę.
Ja nawet jeszcze nie mam umowy kredytowej przez to co banki ćwiczą...ale cóż czekam dzielnie :(
Powodzenia życzę.
0
0
Witam Państwa. Pracujemy jako małżeństwo - tandem architekt+ designer.Projekt jesteśmy w stanie objąć wykonawstwem na
podstawie odrębnej umowy. Posiadamy sprytnego elektryka ( zaawansowane systemy sterowania oświetleniem) oraz pełną ekipę remontową. Także stolarzy - rzemieślników z pomorza ( znaczne różnice w cenie). Obecnie w realizacji projekt Warszawa Wawer- Falenica. Cena projektu z reguły 70zł netto ( koncepcje, wizualizacje fotorealistyczne, zaawansowane systemy sterowania oswietleniem,nadzór wykonawczy ) Mamy ciekawe portfolio- przesyłamy mailem.
Przemysław Krajewski
wzornik@architekci.pl
o 511 853 286
podstawie odrębnej umowy. Posiadamy sprytnego elektryka ( zaawansowane systemy sterowania oświetleniem) oraz pełną ekipę remontową. Także stolarzy - rzemieślników z pomorza ( znaczne różnice w cenie). Obecnie w realizacji projekt Warszawa Wawer- Falenica. Cena projektu z reguły 70zł netto ( koncepcje, wizualizacje fotorealistyczne, zaawansowane systemy sterowania oswietleniem,nadzór wykonawczy ) Mamy ciekawe portfolio- przesyłamy mailem.
Przemysław Krajewski
wzornik@architekci.pl
o 511 853 286
0
0
a kto to jest desinger?
0
0
Designer to po prostu projektant. Tylko najwidoczniej niektórym w języku obcym lepiej brzmi ;)
0
0
Myśle, że Hossa się utrzyma. W końcu tyle lat na rynku istnieje. Też chce kupić na Patio.
0
0
To nie lepiej pisać od razu po polsku. Ponoć Polacy też swój język mają ...
0
0
Tak DRIVER - masz rację:)
0
0
Na Forum Osiedla Sokółka sa niepokojące sygnały, jakoby Hossa miała problemy finansowe. Ciekawe czy to prawda...
0
0
pewnie że ma problemy, jak pewnie wiekszość developerów; w koncu sprzedaż znacznie spadla a wziete kredyty na grunty trzeba spłacac, utrzymanie sprzetu, biur i pracownikow tez wiele kosztuje. Pewnie dlatego na Wiszących ogrodach zrobili taka szybka akcje i poobnizali ceny wielu mieszkań. Chca szybkiego naplywu jakiejkolwiek gotowki i odzyskania płynności.
0
0
Witam , czy ktos moze bardziej rozwinac temat, tez slyszalem ( i to nie tylko takie pogaduchy podworkowe, ale wyzej ) ze hossa ma problemy finansowe. Moze warto zapytac bezposrednio developera, chociaz kto wie co oni powiedza !!!!
0
0
Hossa silny deweloper ,myśle że nie ma sie czym martwić że upadnie .Pare mieszkań wykańczłem w jego budynkach i nie było jakiejś wpadki jeżeli chodzi o sprawy techniczne .Jeżeli potrzebny wykonawca to zaprszam da współpracy kafelkowanie, malowanie ,panele itp. można podjechać obejżeć jak to wygląda.Aktualnie osiedle Miłe za tydzień Cztery Pory Roku 601 628 198.pozdrawiam.
0
0
ja chciałam kupić na Patio Róży w grudniu 2008, mimo atrakcyjnej ceny bardzo zniechęciła mnie umowa, na tyle skutecznie, że zrezygnowaliśmy. Niestety, jej zapisy są bardzo niekorzystne:
1. zwróc uwagę na kary umowne kupujący-deweloper
2. waloryzcja była w umowie określona z góry (co jest niezgodne z prawem)
3. podpisująć prolongatę terminu płatności Hossa i tak naliczała odsetki za spóźnienie...(mimo określonego nowego terminu płatności)
i takie inne drobne jeszcze
1. zwróc uwagę na kary umowne kupujący-deweloper
2. waloryzcja była w umowie określona z góry (co jest niezgodne z prawem)
3. podpisująć prolongatę terminu płatności Hossa i tak naliczała odsetki za spóźnienie...(mimo określonego nowego terminu płatności)
i takie inne drobne jeszcze
1
0
ale nie sądzę, że jest się co martwić o ich przetrwanie na rynku. Każdy deweloper ma teraz problemy, a Hossa jest dość poważną firmą
0
0
cześć. W zasadzie nie wiem czy dobrze robię że to piszę bo kto kupił już mieszkanie to pewnie mu ciśnienie skoczy.... No ale z kolei może ktoś powstrzyma się z zakupem na jakiś czas.... Więc mój kolega pracuje w firmie produkującej beton w 3mieście. Chciał kupić mieszkanie. Hossa ma konkurencyjne ceny ale odrzucił ich od razu! Hossa nie placiła im dlługi czas za beton i przestali jej dostarczać. A więc z pewnością coś z płynnością się dzieje. Być może to przejściowe problemy. Kto może niech poczeka jakiś czas. Pozdrawiam
0
0
Ja kupiłam od Hossy mieszkanie. 2 tygodnie po odbiorze zalalo je fekaliami, z odpływu kanalizacyjnego w lazience. Zalewalo mi 3 dni pod rzad. Hossa umywa rece. Administrator zwalil wine na lokatorow, ktorzy wprowadzaja sie do mieszkan i wyrzucaja co chca do kibelkow. Jesli ubezpieczenie budynku nie pokryje nam kosztow skucia i wylania nowej posadzki...to nie wiem co bedzie. W meiszkaniu smierdzi, wszedzie sa bakterie, zrobi sie plesn. Ale wykonawca uwaza ze wystarczy wysuszyc sciany...jakby to byla tylko woda. Najgorsze jest to, ze rozmawialam z kolezanka, ktora kupila od nich mieszkanie na innym osiedlu, rowniez na parterze i miala dokladnie to co my...NIgdy nikomu nie polece tego dewelopera.
0
0
Esso, nie strasz... Ja kupiłam od nich właśnie mieszkanie parterowe...
0
0
Niestety...czekam obecnie na wyjasnienie sprawy z ubezpieczycielem budynku. Jestem taka zla bo nikt nie chce wziac za to odpowiedzialnosci. Mieszkanie ponad tydzien stoi w takim stanie. Niby umyte z zewnatrz...Mam nadzieje, ze pokryja nam te wszystkie koszty.
0
0
normalna sytuacja z mieszkaniami na parterze, w nowych blokach wywala szambo i fakt deweloper ma trochę racji jest to wina nie tyle co mieszkańców ale fachowców którzy wykańczają nasze mieszkanka, faktycznie wrzucają do kibelka co popadnie, najgorsze co można wlać (wrzucić) to resztki po fudze jak stwardnieją to koniec i konieczna wymiana rur od kanalizacji
w Orlexie w Wejherowie mój kolo miał to samo i oczywiście na parterze
w Orlexie w Wejherowie mój kolo miał to samo i oczywiście na parterze
0
0
NIe wiem...całe życie mieszkam w różnych mieszkaniach. NIgdy nie słyszałam o czymś takim. Mój majster pierwszy raz widział coś takiego. Dla mnie po prostu teraz wykonują wszystko po kosztach. Poza tym, gdyby po pierwszym zalaniu, zajęli się tym, tak jak po trzecim, nie miałabym nowego mieszkania zalanego fekaliami. Ale po co?? Nie oni tu będą mieszkać.
0
0