Odpowiadasz na:

Kurski zdaje sobie sprawę, ze jakiekolwiek stanowisko w rządzie to jest praca na pół roku, bowiem po wyborach wiele z osób biorących udział w demontażu państwa po roku 2015 spędzi kolejne lata w... rozwiń

Kurski zdaje sobie sprawę, ze jakiekolwiek stanowisko w rządzie to jest praca na pół roku, bowiem po wyborach wiele z osób biorących udział w demontażu państwa po roku 2015 spędzi kolejne lata w więzieniu.
W tej sytuacji przyjęcie posady daleko poza Polską wydaje się bezpieczna przystanią.
W istocie jednak tak nie jest. Wstyd tylko będzie większy.

zobacz wątek
1 rok temu
~Skydiver

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry