Odpowiadasz na:

Re: Czy brałyście mleko do szpitala?

niby maja mleko, ale w redlowie - najtansze, bebilon, ktore jest ciezkostrawne. moja kolezanka - dopoki nie wrocila do domu i nie zmienila mleka na inne, miala nieprzespana nawet godzine.
... rozwiń

niby maja mleko, ale w redlowie - najtansze, bebilon, ktore jest ciezkostrawne. moja kolezanka - dopoki nie wrocila do domu i nie zmienila mleka na inne, miala nieprzespana nawet godzine.

ja rodzilam w bialymstoku, w prywatnej klicie, tam mieli nan ha (ktory zreszta tez pozniej zmienilam na bebilon, ale to juz inna historia).

nie wiem czy mozna brac wlasne mleko - czesto w szpitalach sa tzw. kuchnie mleczne i tylko one maja prawo (przynajmniej teoretycznie) przygotowywac mleko, chodzi o bardziej sterylne warunki niz na oddziale. jak lezalam z malym, jak mial 4 mce, w szpitalu w gdyni, musialam stoczyc boj zeby samej przygotowywac mleko, bo to niby ta kuchnia mleczna moze tylko robic... nonsens... no ale co zrobic, co szpital, to obyczaj... na wszelki wypadek wez :)

zobacz wątek
14 lat temu
MamaFilipa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry