Czy był ktoś rozmawiać w sprawie wesela w Malinowym Ogrodzie w Osowej?

Cześć :) ja się wybieram za czas niedługi, planujemy zorganizować tam wesele we wrześniu tego roku.

my bylismy tam na rozmowie ale nie robimy tam wesela mimo tego ze ja jestem z osowy, ladnie tam maja i tylko tyle bo za taka cene jak podaja to malutko jedzenia oferuja i balismy sie ze goscie beda glodni:(

My byliśmy, robimy wesele na ok. 120 osób i jesteśmy zadowoleni z wstępnych negocjacji

ja bylam tam na spotkaniu w styczniu.
Miejsce we wnatrz urokliwe. Piekne, klasyczne, niemalze francuski styl. maja do tego reke.Ogromny mankament to schody na srodku sali idace na pierwsze pietro, tzw. palarnie. Podziwiam tych ktorzy chca tam zrobic wesele na 120 osob, bo miejsca do tanczenia jest tam niewiele ito w wydzielonym pomieszczeniu. Niemniej na taka ilosc osob w 3miescie jest jednak miejsc nie za duzo. Cena od 160 wiec licza sobie jak w dworku i ich alkohol koniecznie.

My właściwie nie mamy duzego wyboru, właśnie przez lokalizację i brak szerszego pola manewru. Wesele ma się odbyć w miarę możliwości blisko kościoła i naszych domów. W tych "naszych" okolicach jest pałac w Leźnie (pieknie, ale też się cenią, no i sala do tańczenia całkiem osobno), "Pani Walewska" (jakoś tak mi nie leży... - a tak na boku i korzystając z okazji, czy ktoś coś wie o weselach tam organizowanych?), "Lukullus" który ma terminy zajęte na wiele miesięcy naprzód (proponowano nam zorganizować slub i wesele w piątek, ale to mi nie odpowiada), no i tyle... "Malinowy Ogród" jest jaki jest, nie tak tanio, ale i nie aż tak koszmarnie drogo, za to ładna jest to restauracja (oby tylko ogród wykończyli przez "sezonem") no i dobra kuchnia. No, zobaczymy. My planujemy wesele na 70-80 osób, to jest liczba optymalna dla tego miejsca, ale wierzę że jak ktoś będzie miał 100 czy 120 gości weselnych, to też będzie dobrze.
Pozdrawiam :)

jak się popieści to się zmieści, ponadto co do alkoholu obalam, a co do schodów nie widzę problemu, kwestia co się komu podoba i jak to się widzi, każdy pewnie zrobi tak, żeby w swoim przekonaniu było jak najlepiej :)

Ładnie powiedziane/napisane :)
Jeszcze tam nie bylismy rozmawiać o szczegółach, ale jeśli możesz to podpowiedz: czy przy wpłacaniu zaliczki należy podpisać umowę ze detalami typu: ilość osób, koszt menu na jedna osobę, jak rozliczane są napoje i alkohole, jaka obługa kelnerska itp itd.

zależy jak traficie, My osobiście szczegóły ustalamy z szefem, ale akurat wtedy jak chcieliśmy podpisać, to Go nie było i podpisaliśmy, z jakąś Panią, ilość osób i orientacyjnie jakieś dane się wpisuje, ale postarajcie się większość ustalić z szefem

Mam pytanko, bo napisałeś, że jeśli chodzi o alkohol to obalasz to stwierdzenie. Czy to znaczy, że nie trzeba koniecznie u nich kupować alkoholu? Można swój? Czy za jakąś dopłatą? A co Ci mówili o wychodzeniu na zewnątrz? No i kiedy masz tam wesele?