Odpowiadasz na:

Re: Czy decydować się na dziecko TYLKO dlatego, żeby pierwsze nie zostało kiedyś samo??

Salambo - no bardzo mi przykro... ale akurat mam takie zarąbiste dni, że moje wypowiedzi nie mogą być w innym tonie...


patrzę jak moja 15 letnia psica niknie w oczach - jak... rozwiń

Salambo - no bardzo mi przykro... ale akurat mam takie zarąbiste dni, że moje wypowiedzi nie mogą być w innym tonie...


patrzę jak moja 15 letnia psica niknie w oczach - jak powoli umiera... od kilku dni prześladuje mnie myśl, że będzie trzeba ją uśpić... od czwartku nie je i nie pije, wczoraj lekarz wstępnie zdiagnozował niewydolność nerek...
dzisiaj byłam z nią prawie 3 godziny u weterynarza na kroplówkach i zastrzykach - po czym musiałam jechać odebrać wyniki krwi i okazało się, że to daleko posunięta mocznica. wyrok.
muszę patrzeć jak wolno umiera. dalej nie je, nie pije.
jutro muszę znaleźć weterynarza, który poda kolejne kroplówki - po to, żeby najprawdopodobniej w poniedziałek ją uśpić... (chyba, że stanie się cud i zacznie interesować się jedzeniem i piciem)
na tą chwilę jest tak słaba, że sama nie jest w stanie wstać. gdy ja postawię - łapy jej się uginają.

więc uwierz mi - mam powody mieć zarąbisty humor... i najmniejszym moim zmartwieniem jest to jak moje wpisy na forum zostaną odebrane...





wracając do moich uczuć do mojego Syna - to pewnie dla medalu z kartofla lub żeby dostać miano matki-męczennicy roku 13m-cy z uporem maniaka walczyłam o każda kroplę pokarmu, siedziałam z laktatorem i cały dzień podporządkowywałam pod ściąganie pokarmu...
pewnie dlatego też spałam z dzieckiem 15m-cy - bo lubię niewygodę(a nie dlatego, że panicznie bałam się powtórki zachłyśnięcia, umierania mojego Dziecka, bezdechu, awaryjności monitora oddechu itp.).
i zapewne to nie ma nic wspólnego z miłością do dziecka...



To, że mam określone stanowisko w sprawie mojego drugiego dziecka nie oznacza, że nie kocham tego, które mam!!!

zobacz wątek
13 lat temu
AgusiaGda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry