Widok
tam jest loteria raz idzie w miarę, a czasami jak warszawka się uruchomi to z południowej do naszej starej męki straszliwe tym bardziej z dzieckiem, niby nie logiczne, ale ja wolę przez miasto...bardziej przewidywalne no i każda nawigacja wyrzuca tych "podróżników" na południową żeby oszczędzić miasto, zgodzę się jedynie że zazwyczaj choć nie zawsze jedziesz płynnie w stronę portu, powrót to już inna bajka.