Re: Czy jest na forum osoba cierpiąca na niedoczynność tarczycy lub hashimoto??
U mnie odkąd pamiętam lekarka rodzinna podejrzewała problemy z tarczycą, więc przy każdej okazji zlecała tsh.Po kilku latach wyszło, że mam lekką niedoczynność (wynik lekko ponad 4) Na pierwsza...
rozwiń
U mnie odkąd pamiętam lekarka rodzinna podejrzewała problemy z tarczycą, więc przy każdej okazji zlecała tsh.Po kilku latach wyszło, że mam lekką niedoczynność (wynik lekko ponad 4) Na pierwsza konsultację poszłam prywatnie.Tam dowiedziałam się, że to przewlekła, utajona niedoczynność :/ Już wcześniej miałam spadki mocy i zmienne nastroje, zle z czasem potrafiłam zasnąć w pracy na siedząco, nie miałam siły mówić, byłam nerwowa.Zaczęłam brać euthyrox 25 i się unormowało, ale że staraliśmy się o dziecko, endo zwiększyła dawkę, bo sama norma to za mało.Teraz jestem w ciąży, dawka stopniowo i ostrożnie zwiększana (np. 2x tyg. większa dawka) Nie obyło się też bez problemów z utrzymaniem ciąży.Teraz jestem w 24 t.c. i na dawce 125, ale Letroxu (lepiej się wchłania) Co do objawów, to bez badań wiem kiedy mi lecą parametry. Na przemian jestem zmęczona i nerwowa, skóra robi mi się sucha, boli mnie żołądek, a nastrój jak przy depresji.Tarczyca odpowiada na funkcjonowanie całego organizmu, tak więc objawów może być więcej. Jeśli lekarz stwierdzi, że wyniki są wystarczająco dobre, a czujesz się źle to zadbaj o dostarczenie jodu w diecie i nie zapomnij o morskiej bryzie.
zobacz wątek