> Co to kogo obchodzi?
> Ja mam odwrotnie.
Dlaczego twoje wynurzenia miałyby kogokolwiek obchodzić bardziej, niż poprzedniczki?
> Co to kogo obchodzi?
> Ja mam odwrotnie.
Dlaczego twoje wynurzenia miałyby kogokolwiek obchodzić bardziej, niż poprzedniczki?
zobacz wątek