sadyl
Dyskusja z ignorantemczy doktrynerem jak wyżej, nie ma sensu. Ale powinieneś wziąć pod uwagę, że ktoś, kto nagrywa mnie bez mojej zgody i to w trakcie czynności intymnej, po...
rozwiń
sadyl
Dyskusja z ignorantemczy doktrynerem jak wyżej, nie ma sensu. Ale powinieneś wziąć pod uwagę, że ktoś, kto nagrywa mnie bez mojej zgody i to w trakcie czynności intymnej, po prostu narusza moją prywatność. Nie powinno to być karalne prawnie, ale jest naganne obyczajowo i moralnie.
zobacz wątek
7 lat temu
~łowca absurdów