Widok
Jestem po zabiegu usuwania żylaków. Miałam naprawdę zaawansowany stan i za pierwszym razem zabieg usunął jedynie połowę z nich. Boję się kolejnego zabiegu bo wiem, że jest on jednak niebezpieczny. Obawiam się skrzepu, który mógłby trafić do obiegu krwi a ostatecznie do serca. Wypróbowałam różne maści, kremy ale nigdy nie stosowałam żadnym preparatów w formie tabletek. Stosował ktoś Varicorin? Znalazłam takie info o nim: "Niewątpliwie, wpływ na sporą popularność Varicorin ma fakt, iż preparat ma gwarantować kompleksowe wsparcie. Jak przekonuje producent, środek ten: skutecznie walczy z żylakami i pajączkami, redukuje uczucie ciężkich nóg, wspomaga krążenie, eliminuje obrzęki kończyn, poprawia zdrowie całego układu krwionośnego, usuwa nadmiar wody z organizmu" (źródło: https://byc-zdrowym.pl/varicorin-suplement-diety-na-zylaki-cena-opinie-sklad/ ). Jest to ziołowy i naturalny preparat. Znacie jakiś inny, który możecie polecić? Jestem skłonna go zamówić ale może inny - sprawdzony przez was okaże się lepszy.
dr Wojniłło. przyjmuje prywatnie w Pruszczu i chyba tez w Lifemedica w Gdańsku. Moja matka miala operacje na zylaki prywatnie w Kościerzynie w szpitalu u tego lekarza. Niestety drugą noge też musi zrobic ale w Trójmieście nigdzie nie dostaniesz sie na NFZ do chirurga naczyniowca. dramat. ale prywatnie to nie ma problemu...
Z dobrymi lekarzami może być ciężko. Wiadomo, każdy ci wykona dopplera, ale u niektórych lekarzy wszelkie umiejętności na tym się kończą. Zanim znajdziesz, może spróbuj naturalnych metod, jak na przykład krem w 100% naturalnych składników. Sama gdy szukałam metod na zwalczenie żylaków, trafiłam nw wiele pozytywnych opinii nt. kremu VARIVE. Myślę, że to na początek dobra alternatywa.
sorry mała lliterówka http://www.poradnia-flebologiczna.pl
Koszt to 250 zł za USG obu nóg z konsultacją zresztą cały cennik jest na stronie http://www.poradnia-flebologicza.pl

