Widok
jakbyś się interesował to byś wiedział, że tak właśnie było, najpierw był zakres wstępny prac, potem deklaracje uczestnictwa, potem specyfikacja robót, przetarg, ostateczna kwota i w tym miejscu musi nastąpić zbiórka pieniędzy przed podpisaniem umowy z wykonawcą. Tak się robi wszędzie i tak było właśnie u Nas, nic nie było odwrotnie, ale jak ktoś zaczyna się interesować tym co się dzieje w połowie to potem wypisuje takie dyrdymały, że u Nas jak zwykle "odwrotnie", to z tobą jest coś odwrotnie
Brak plyt to oczywiscie bylby powod do pretensji, nie znam stanu tych prac na dzisiaj, ale zakladam ze to nie jest skonczona robota, bo nie tylko brak plyt ale obrzeża, a w zasadzie w paru miejscach rowy których tak zostawić nie można, ale macie swoich przedstawicieli którzy zbierali kase, ktoś z nich będzie na pewno uczestniczył w odbiorze i trzeba dopilnować tych spraw od strony mieszkańców i tyle, jak w każdej robocie, zwłaszcza budowlance