Odpowiadasz na:

Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana?

Cześć! Jak się okazało są 4 typy budowy rzepki. Ja Niestety mam "Rzepkę II exclusive V8 TDI" :P no ale typ 2 jest już ubytkiem genetycznym (choć nie takim jak 3 i 4 - ufff). Dodatkowo mam jakąś... rozwiń

Cześć! Jak się okazało są 4 typy budowy rzepki. Ja Niestety mam "Rzepkę II exclusive V8 TDI" :P no ale typ 2 jest już ubytkiem genetycznym (choć nie takim jak 3 i 4 - ufff). Dodatkowo mam jakąś nadruchliwość stawów czy coś... nie pamiętam już, ale chodzi o to, że moje stawy ruszają się za bardzo - co też jest defektem! genetycznym. Ogólnie, moja rzepa jest wykorzystywana w połowie (tej wewnętrznej) stąd brak odpowiedniego smarowania w extremalnych obciążeniach. Skończyć się to może poważnymi zmianami zwyrodnieniowymi już za 10 lat jeśli nie będę unikał bólu. "Ograniczyć bieganie, ogólnie pracę w zgięciu pod obciążeniem" powiedział (rwanie i podrzut odpadają:P LOL chyba przejdę na ławeczkę... siodełko znaczy;)), "jazda rowerem jak najbardziej wskazana, pod warunkiem, że nie będziesz przekraczał granicy bólu". Jak wspomniałem o długich spacerach, powiedział, że o ile nie będzie bolało to nie będę sobie szkodził. Chory na kolana będę i tak, kwestia - kiedy. Wszystko, co zaniedbam przyczyni się po skrócenia okresu mojego zdrowia. Dodatkowo dostałem jakieś leki do brania (bo o glukozaminie zdrovitu powiedział "to ze sklepu ze zdrową żywnością?") w seriach po 30 dni z 30 dniami przerwy. Stosować gdy będzie bolało i teraz 2 serie. Jak się nazywają napiszę jak tylko ktoś mi je sprzeda, bo z recepty się ciężko doczytać;)

Ogólnie jestem zdrowy, no nie:D

Ale poważne zastanowienie się nad sobą i przyszłymi harpaganami powoduje u mnie krzywą minę, bo coraz bardziej przychylniejszy jestem do opcji TR, a tak bardzo już polubiłem TP.

Pozdrower!

zobacz wątek
20 lat temu
~meissner

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności