Za moich czasów
pisało się w Dzienniczku Ucznia:
"Jutro przychodzimy bez teczek, ponieważ idziemy do kina Znicz na film pod tytułem Bułeczka"
i starzy musieli to podpisać.
A jak następnego...
rozwiń
pisało się w Dzienniczku Ucznia:
"Jutro przychodzimy bez teczek, ponieważ idziemy do kina Znicz na film pod tytułem Bułeczka"
i starzy musieli to podpisać.
A jak następnego dnia LUBY przyszedł z teczką, to beka z niego była.
zobacz wątek