Re: Czy slub cywilny to wogole slub???
Generalnie się zgadzasz, ale zawsze jest jakieś "ale"...
To nie są tylko inne słowa, tylko inne postawienie rangi tego przyszłego związku. Ślubu kościelnego dwa razy nie weźmiesz, a cywilny...
rozwiń
Generalnie się zgadzasz, ale zawsze jest jakieś "ale"...
To nie są tylko inne słowa, tylko inne postawienie rangi tego przyszłego związku. Ślubu kościelnego dwa razy nie weźmiesz, a cywilny tak, aż do bólu, ile zechcesz, na zawołanie.
Nie skreśliam związku cywilnego, tylko nie uważam go za równy ślubowi kościelnemu. Tylko cóż, jak ktoś nie chce/może zawrzeć ślubu kościelnego stosuje sustytuty w rodzaju aktu cywilnego, niech przynajmniej ma świadomość, że jest to coś innego.
Ludize też kiedyś w komunie jedli wyroby czekoladopodobne, zamiast prawdziwej czekolady i nazywali to czekoladą, taki erzac dla ubogich. Tak samo jest z slubami cywilnymi.
Na rozwodach też jest wzruszenie, tylko innego rodzaju. Szkoda, że wtedy nie obserwujesz....
zobacz wątek