Re: Czy to juz uzaleznienie?
Faceci i te ich żenujące tłumaczenia... niedługo Ci powie, że musi iść na dziwki, bo każdy zdrowy facet robi to od czasu do czasu. Dałaś sobie wejść na głowę, moja droga. Pora z niej zejść.
...
rozwiń
Faceci i te ich żenujące tłumaczenia... niedługo Ci powie, że musi iść na dziwki, bo każdy zdrowy facet robi to od czasu do czasu. Dałaś sobie wejść na głowę, moja droga. Pora z niej zejść.
Mąż ma chyba za mało obowiązków. Poproś, by zamiast panienkami zajął się dzieckiem, poszedł z nim na spacer, bo Ty też chcesz odpocząć. Przecież żona i dziecko są chyba wazniejsze od panienek? Niech pomoże Ci z obiadem, powiesi pranie, posprząta łazienkę... pewnie sama to wszystko robisz. A on siedzi i ogląda nagie panie. No pięknie, mój pan dostałby w łeb, gdyby tak było. Już raz zdarzyło się, że odrabialam lekcje z jego synem, a on w drugim pokoju oglądał w necie erotyczne strony. Rzuciłam lekcje-"proszę bardzo, to Twój syn, zajmij się nim i jego lekcjami". Nawet nie próbował dyskutować.
Wieczorem pogadaj z nim, że przez jego zachowanie czujesz się nieatrakcyjna, spytaj, może chciałby spróbować czegoś, czego bez przerwy szuka na tych stronach. Powodzenia!
zobacz wątek