Odpowiadasz na:

Re: Czy to juz uzaleznienie?

Tak naprawdę największy problem tu jest z maluchem. Jeśli mąż tej Pani nie potrafi się powstrzymać przy dziecku, to prawdopodobne jest, że wypaczy małego z czasem. Kilkulatki to najbardziej... rozwiń

Tak naprawdę największy problem tu jest z maluchem. Jeśli mąż tej Pani nie potrafi się powstrzymać przy dziecku, to prawdopodobne jest, że wypaczy małego z czasem. Kilkulatki to najbardziej "chłonne" stworzenia na Ziemi.

Ale nie znamy tak naprawdę przyczyn tego zachowania. Możesz pisać że "sobie nie życzysz", ale kiedy w związek wkrada się rutyna i zaczyna dobijać jedną ze stron, wtedy dzieją się m.in. takie rzeczy. A czy rutyna to wina tylko jednego partnera?... Ludzie i charaktery się zmieniają, z czasem może się okazać, że brakuje Ci czegoś, czego do tej pory nie traktowałaś jak brak... i nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

zobacz wątek
9 lat temu
~dfx

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry