Gdybym była taką pasztetową ;) za jaką Pan mnie uważa to mogłabym się obruszyć jak P. ... ale umiejscowienie mojej skromnej osobistości "w pewnym otoczeniu" biorę za dobrą monetę na przyszłością...
rozwiń
Gdybym była taką pasztetową ;) za jaką Pan mnie uważa to mogłabym się obruszyć jak P. ... ale umiejscowienie mojej skromnej osobistości "w pewnym otoczeniu" biorę za dobrą monetę na przyszłością (taką z dwiema reszkami).
"wprawdzie nie jestem przyziemny" :)
Odrzućmy tę fałszywą skromność i kokieterię. Jesteś Pan boski i ... powtarzam k o s m i c z n y :)
Ps
Ktoś kto robi komuś "pozbawionemu poczucia humoru" tak dobrze na mięśnie twarzy, musi być kosmiczny
zobacz wątek