Re: Czy to możliwe, że to przez ZĘBY
5 albo słynny bunt dwulatka ;)
u nas też idą 5 - i wyjść nie mogą ;) tzn. jedna już jest, druga idzie ;)
Młody nie ma problemów ze spaniem - poza tym,...
rozwiń
5 albo słynny bunt dwulatka ;)
u nas też idą 5 - i wyjść nie mogą ;) tzn. jedna już jest, druga idzie ;)
Młody nie ma problemów ze spaniem - poza tym, że strasznie się wierci, przez tydzień noc w noc zaliczał spadanie z łóżka ;P
jest marudny, chodzi i wrzeszczy :P tłucze głową w co popadnie(od dawna jest to Jego sposób na radzenie sobie z bólem - wg neurolog nie ma się czym przejmować, dobrze, że sam sobie radzi).
jest bardzo nieposłuszny, czasem mam wrażenie, że mówię do ściany - np. wczoraj coś do Niego mówiłam(nie pamiętam dokładnie o co chodziło - czy miał przyjść wysmarkać nos czy czegoś Mu zabraniałam) - w każdym razie nie reagował wcale. Jakby mnie nie słyszał.
A jak tylko moja Mama zapytała "czyja czekoladka tu leży?" - to od razu był...
więc jednak słyszy - ale ma to w ... ;P
do tego zasmarkany jak nie wiem :P (i tu zagwostka - podziębiony czy zęby?)
mamy ząbkowanie i bunt jednocześnie :/
zobacz wątek